piątek, 15 kwietnia 2011

Reduta Ordona na nowo odkryta

Jakkolwiek tytuł brzmi banalnie, bo ile można odkrywać to samo, to jednak można. I nasz ukochany szaniec 54 jest tego najlepszym przykładem.
Badania archeologiczne prowadziliśmy na tym terenie na jesieni ubiegłego roku. Skromne nasze znaleziska potwierdziły rzeczywistą lokalizację osławionej przez Mickiewicza fortyfikacji. Piszę potwierdziły, ponieważ już wcześniej różne kręgi varsavianistyczne uważały, że tam się ona znajdowała.

Abstrahując jednak od dziwnych zawirowań społeczno-politycznych związanych z problemem odkrycia reduty (kto?, kiedy?, gdzie? i jak?) mam przyjemność zaprosić Wszystkich zainteresowanych tematyką militarną na wernisaż wystawy "Reduta Ordona na nowo odkryta".


Jak widać (mam nadzieje, że widać) na zaproszeniu wernisaż już w najbliższy wtorek, tak więc można rzec, że już jestem na finiszu i tak też staram się patrzeć na sprawę :) A skoro już kończę to przedsięwzięcie, niebawem powrócę do kucharzenia :)))

1 komentarz:

  1. Zapytam tych, którzy mają podobne zainteresowania ;D Zdecydowanie widzę lepiej siebie w kuchni ;-D

    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń